W pracy zdalnej warto zacząć od zadania najważniejszego, zgodnie z zasadą: „żabę, którą muszę połknąć, lepiej połknąć od razu”. Cała późniejsza praca jest dużo prostsza i przyjemniejsza. 

Być może już się przyzwyczaiłeś/aś, a może ciągle jeszcze doskwiera ci chaos, w każdym razie praca z domu u wielu z nas trwa już jakiś czas. Po początkowej fali entuzjazmu lub frustracji (zależnie od warunków domowych) pora się zastanowić, jak lepiej się przygotować, żeby sama praca była bardziej efektywna i satysfakcjonująca.

LinkedIn przebija się do naszych biznesowych relacji, Facebook jest w nich już od lat. Oba portale są dziś ważnymi narzędziami pracy.

Zarządzanie ryzykiem i gotowość na niespodziewany cios to kompetencje równie potrzebne, jak dobre pomysły i pieniądze.

Na podstawie doświadczeń ostatnich dni, w których wszyscy praktycznie z dnia na dzień musieliśmy przerzucić się na pracę zdalną, przygotowałam kilka porad dotyczących organizacji efektywnego spotkania on-line.

Wszyscy przedsiębiorcy – nieważne czy z wielkich korporacji czy małych biznesów – zostali postawieni w sytuacji całkowicie wyjątkowej ze względu na stan pandemii choroby COVID-19 wywoływanej przez koronawirusa. Nikt do końca nie wie, jakie będą skutki obecnego kryzysu.